W pierwszej części gry możemy śmiało powiedzieć że bagienne ziele jest czymś więcej niż tylko zwykłą rośliną. W czasach gdy Górniczą Doliną rządzili strażnicy nikt jeszcze o nim nie słyszał dopiero później po wyzwoleniu Starego Obozu niejaki Y'Berrion został obdarzony niezwykłą wizją. Niejaki Śniący wskazał mu właściwą drogę, poprowadził go na bagna gdzie został założony obóz. Członkowie bractwa odnaleźli bagienne ziele, a ich bóstwo pokazało im jak wielka moc drzemie w tej roślinie.
Ziele ma właściwości relaksujące i uspokajające, zwiększa częstotliwość i intensywność wizji, pomaga ono otworzyć swą duszę, dzięki niemu można osiągnąć stan umysłu pozwalający na uzyskanie kontaktu ze Śniącym. Niektórym po spaleniu odpowiedniej ilości i jakości skrętów udało się usłyszeć jego słowa, a niektórzy wybrańcy nawet go ujrzeli. Dodatkowo wypalenie jednej porcji zwiększy nasze doświadczenie lub nawet podniesie naszą manę, należy jedynie uważać na specjalnie przygotowane skręty, nie opłacalne jest palenie ich samemu a na dodatek potrafią one zwykłego człowieka zwalić z nóg.
Bagienne ziele rośnie tylko i wyłącznie na bagnach dlatego członkowie bractwa szybko zyskali monopol na sprzedaż i dystrybucje tego cennego towaru. Przetwarzaniem roślinek zajmują się nowicjusze pod czujnym okiem Cor Caloma. Nowo powstałe skręty odpowiednio wzbogacone są najpierw testowane, a jeśli przynoszą odpowiednie efekty trafiają do szerszej dystrybucji. Jednak najpierw żeby coś wytworzyć trzeba zebrać odpowiednią ilość roślinek. Grupy zbieraczy pracują dniami i nocami aby nadążyć z dostawami jednak bagno to niebezpieczne miejsce i muszą oni bardzo uważać żeby nie zostać pożarci. Wybierając się w to miejsce nigdy nie zapomnij o dobrym wyposażeniu.
Wraz z biegiem czasu w świecie składającym się głównie z przestępców popularność bagiennego ziela zaczęła rosnąć aż w końcu zyskało ono nieprzewidywalną popularność. Obóz na bagnach rozrósł się do wielkich rozmiarów, wielu nowych członków dołączało do niego tylko ze względu na ziele ale dzięki temu zyskiwał on wiele darmowych rąk do pracy. W ten sposób obóz zaczął produkować taką ilość towaru, że mógł spokojnie sprzedawać jego nadmiar do innych obozów. W ten sposób pozyskał on bardzo cenne rynki zbytu. Po pewnym czasie palono już wszędzie w Starym i Nowym Obozie. Od Gomeza otrzymują w zamian najróżniejsze dobra dostarczane z zewnętrznego świata, natomiast Najemnicy płacą magiczną rudą i jak to już zostało udowodnione potrafią spalić każdą ilość.
W związku z koniecznością dystrybucji ziela w poszczególnych obozach zaszła konieczność wytypowania osoby odpowiedzialnej za ten cenny ładunek.
W obozie na bagnie rozdzielaniem ziela zajmuje się Fortuno, otrzymamy od niego w każdy dzień codzienną porcję ziela w której skład wchodzą trzy skręty. Posiada on także odpowiednie zaopatrzenie tak więc jeśli dzienna racja okaże się dla ciebie niewystarczająca zawsze możesz zakupić u niego zawsze świeży towar.
Ziele możesz od razu spalić lub po zebraniu większej ilości udaj się do Nowego Obozu i tam sprzedaj swoje zapasy.
W Starym Obozie działkę tę przejął Dexter, zaoferuje nam on dużą ilość towaru którą rozprowadza w zewnętrznym pierścieniu.
W Nowym Obozie sytuacja się komplikuje, rozprowadzaniem zajmuje się Baal Kagan i Baal Isidro lecz ten drugi nie słynie z pracowitości, zamiast sprzedawać ziele całymi dniami przesiaduje w karczmie i popija ryżówkę. Tu do akcji wkraczamy my w zamian za naszą pomoc udzieloną Baalom możemy wiele zyskać lecz w zamian będziemy musieli się nieźle nabiegać rozprowadzając towar wśród Najemników i Szkodników. Kupią oni od ciebie każdą ilość płacąc 10 bryłek rudy za sztukę.
Oprócz członków bractwa zielem zajmuje się także Cipher jednak jego interesują tylko większe transakcje.
Skoro wiemy już kto gdzie i kiedy przejdźmy do milszego tematu a więc dokładnie co. Tak więc spośród wielu wynalazków najpopularniejsze są 3 rodzaje skrętów które są ogólnodostępne na terenie całej kolonii.
Wszystkie różnią się od siebie ceną i mocą, nic innego jak tylko palić i palić i palić.
Skoro wiemy już wszystko o paleniu i bagiennym zielu nie pozostaje nam nic innego jak przystanąć gdzieś na uboczu lub usiąść na świeżej trawce i delektować się smakiem świeżo skręconego towaru. No ale właśnie niezbyt dobrze pali się z tego zawiniątka na całe szczęście znalazłem fajkę z której mogę puszczać te krągłe kółeczka. No jeśli chodzi o palenie to istnieje jeszcze jedno urządzenie a mianowicie fajka wodna, zresztą na pewno wiecie sami jak to działa.
Tak więc bracia zapalcie sami a poczujecie się Znakomicie, Fantastycznie, Wspaniale.
Gothic II
W drugiej części gry ziele spada niejako na drugi plan jeśli nawet nie na dalszy. Bagiennego ziela co prawda nie brakuje jednak palić nie ma komu, a sama jakość skrętów stoi na niższym poziomie. Wśród świecących wzorem obywateli na szczęście bądź nieszczęście dla ludzkości wielu zbirom udało się uciec z koloni i dalej szerzą swój niecny proceder.
Po pierwsze zasadnicze pytanie, a mianowicie gdzie ono rośnie. Tak więc odpowiem krótko - wszędzie. Roślinki napotkamy praktycznie na każdym kroku przy brzegu rzeki czy jeziora, czy w najbardziej zwykłej kałuży. Po prostu wystarczy się schylić i zerwać ziółko.
Kiedy już znajdziemy i zerwiemy roślinkę możemy ją samodzielnie przeobrazić w skręta za pomocą stołu alchemicznego. W ten sposób zwiniemy pospolitą łodygę bagiennego ziela. Jednak gdy w nasze ręce dostanie się odpowiedni przepis będziemy mogli skręcić specjalny towar.
Jednak posiadanie ziela może wiązać się z dość poważnymi konsekwencjami szczególnie w mieście opanowanym przez Paladynów. Nie raz wybuchały tu już afery a straż podejmowała odpowiednie kroki bo to ktoś sprzedaje skręty w porcie, a to na rynku pojawiła się paczka z towarem, jednym słowem paranoja. Na szczęście strefy ich wpływów nie sięgają zbyt daleko dzięki czemu poza murami miasta palenie jest bardziej popularne. Przeważnie ziele palą Bandyci, Najemnicy czasem Chłopi.
Po wciągnięciu w siebie odpowiedniej porcji siwego dymu świat to się kurczy to rozciąga, jednym słowem śmieję się do nas. Zwalnia czas, a wszędzie wokół unosi się atmosfera błogości i rozluźnienia. Nic tylko zaciągnąć się jeszcze raz i jeszcze raz ...
Wspominałem wcześniej o Najemnikach, jeśli chcesz zakupić towar udaj się prosto na farmę. Spotkasz tu starych znajomych zza bariery którzy nie porzucili zamiłowania do bagiennego ziela. Kiedy już znajdziesz się w gospodarstwie koniecznie odnajdź Ciphera gdyż to znów on zajmuje się rozprowadzaniem tego cennego ładunku. Na chwilę obecną ma on pewne problemy z dostawami jednak sprawa ta powinna się wkrótce rozwiązać.
Wśród bandytów chodzą też pogłoski o Zielonym Nowiciuszu, cóż podobno niejaki Fortuno posiada przepis na przyrządzenie ów skręta o mocniejszym działaniu.
